Kłęby czarnego dymu przeraziły mieszkańców Krakowa. Co się stało?

2025-06-25 12:29

Rano w środę, 25 czerwca nad Krakowem pojawił się słup czarnego dymu. Mieszkańcy z zaniepokojeniem patrzyli na efekt pożaru, którego zarzewie powstało na terenie budowy przy ul. Ciesielskiego. Na szczęście sytuacja szybko została opanowana przez strażaków. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Trwa wyjaśnianie okoliczności powstania pożaru.

Dym nad Krakowem

i

Autor: krakow_pl/X.com, SHUTTERSTOCK Dym nad Krakowem

Pożar na budowie w Krakowie – czarny dym widoczny z daleka

W środę rano, 25 czerwca, Kraków obiegła niepokojąca informacja o pożarze na terenie budowy przy ul. Romana Ciesielskiego. Jak podaje serwis Remiza, zapaliły się składowane materiały budowlane, w tym styropian. Efektem pożaru był słup gęstego, czarnego dymu widoczny nawet w dużej odległości od miejsca zdarzenia. Zaniepokojeni potencjalnym wpływem dymu na stan zdrowia byli nie tylko mieszkańcy Czyżyn, ale również osoby znajdujące się w zupełnie innych częściach Krakowa, czy wręcz mieszkańcy sąsiednich miejscowości.

- Gęsty dym widać z wielu kilometrów – zgłoszenia napływają nawet z powiatu krakowskiego i wielickiego – relacjonowała Remiza.

Na miejsce zdarzenia skierowano straż pożarną. W akcji gaśniczej brało udział sześć zastępów. Strażacy szybko poradzili sobie z ogniem.

Ogień szybko opanowany. Trwa ustalanie przyczyny pożaru

Akcja gaśnicza została już zakończona. W zdarzeniu nie ma poszkodowanych. Jedna osoba skarżyła się na dolegliwości związane z zatruciem dymem, lecz nie wymagała hospitalizacji. Trwa ustalanie okoliczności powstania pożaru.

Mamy takie zdarzenie na placu budowy budynku mieszkalnego wielorodzinnego. Doszło tam do pożaru składowanych materiałów budowlanych. Ogniem została także objęta część elewacji budynku. Natomiast pożar na ten moment jest opanowany. Na miejscu zdarzenia było w szczytowym momencie siedem naszych pojazdów i 28 ratowników. Na ten moment na miejscu pozostają już tylko dwa pojazdy, reszta odjechała z miejsca zdarzenia. Jeden z pracowników uskarżał się na objawy zatrucia efektami spalania, ostatecznie nie został jednak zabrany z miejsca zdarzenia przez pogotowie. Obecnie na miejscu trwają jeszcze drobne prace dogaszające, nie ma zagrożenia dla sąsiednich obiektów — powiedział Radiu ESKA st. kpt. Mariusz Duma, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.

Super Express Google News
Kopnął dziecko w twarz w Krakowie na placu zabaw

Sławosz Uznański-Wiśniewski poleciał w kosmos! Tak wyglądał start misji Axiom-4

Sonda
Wiesz co robić w przypadku pożaru?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki