
Olsztyn chce przejąć tereny w gminie Purda
Przypomnijmy, że władze Olsztyna chcą poszerzyć terytorium miast o grunty położone pomiędzy obecną granicą Olsztyna a obwodnicą. Formalnie teren ten należy do sąsiedniej gminy Purda. Olsztyńscy urzędnicy przypominają, że "z ogólnej powierzchni 234,67 hektara, aż 175,59 ha stanowi własność Skarbu Państwa, zarządzaną przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa". - Pozostałe grunty należą do Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Krokus" (37,1 ha), właścicieli prywatnych (12,03 ha), Lasów Państwowych (5,16 ha) oraz samej gminy Purda (3,73 ha, głównie drogi lokalne) - zwracają uwagę w ratuszu.
To nie przynależność do gminy Purda podnosi atrakcyjność tego obszaru, lecz nasza infrastruktura, bliskość obwodnicy, dogodne połączenia komunikacyjne i dotychczasowy rozwój Olsztyna. To naturalny kierunek, w którym chcemy się rozwijać jako miasto. Na silnym Olsztynie skorzysta cały region, a w szczególności najbliższe otoczenie miasta.
- uważa Robert Szewczyk, prezydent Olsztyna.
W ratuszu uważają, że "decyzja o przyłączeniu tych terenów to nie tylko kwestia rozwoju urbanistycznego, ale również ochrona interesów mieszkańców". - Gmina Purda przedstawiła projekt Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego, w którym zakładała rozwój przemysłu, usług i handlu wielkopowierzchniowego na tym obszarze - czytamy w komunikacie na stronie olsztyn.eu.
Olsztyn szuka miejsca na siedziby sądu i prokuratury
Olsztyn wiąże duże nadzieje z terenami w gminie Purda. W planach władz miasta jest budowa tzw. "miasteczka prawnego", m.in. siedziby sądu, prokuratury, a także aresztu śledczego, który miałby wreszcie zniknąć z centrum stolicy Warmii i Mazur. W Olsztynie miałby również powstać pierwszy w województwie Sąd Apelacyjny. Jak zapowiadają olsztyńskie władze, "pozostała część gruntów miałaby zostać przeznaczona na budownictwo społeczne oraz tereny zielone", będące buforem dla działkowców z "Krokusa".
Władze Olsztyna przekonują, że na zmianie granic zyskają mieszkańcy Starego Olsztyna. Ceny tamtejszych nieruchomości miałyby wzrosnąć, a infrastruktura drogowa rozwinąć się. Mieszkańcy mieliby dostęp do takich usług miejskich, jak darmowa komunikacja dla dzieci i młodzieży, lepszy dostęp do szkół, przychodni, urzędów czy też udział w Olsztyńskim Budżecie Obywatelskiego.
W Purdzie przeciwni pomysłowi władz Olsztyna
Jeśli procedura administracyjna zakończy się pomyślnie, granice Olsztyna powiększą się wraz z początkiem 2026 r. Mieszkańcy Purdy są przeciwni pomysłom olsztyńskich władz. W kwietniowym referendum opowiedzieli się przeciwko poszerzeniu granic Olsztyna. Wsparcia Purdzie udziela powiat olsztyński oraz inne podolsztyńskie gminy.
CZYTAJ TEŻ: Olsztyn przestanie wstydzić się za stadion? Prezydent ogłasza ważne zmiany, a kibice czekają od lat
Źródło: olsztyn.eu