
Adam Czerniejewski zmarł 14 listopada 2019 roku na jednym z osiedli w Koninie. Rutynowa kontrola zakończyła się strzelaniną, bo Adam na widok radiowozu - w biały dzień - zaczął uciekać. Funkcjonariusz strzelił do młodego mężczyzny i finał okazał się być tragiczny. Strzał padł z bliskiej odległości i w plecy. Adam wykrwawił się na miejscu. Sierżant Sławomir L., który oddał strzał, został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci.
Zobacz: Śmierć 21-latka z Konina. Policjant, który go zastrzelił był w stanie TRAUMATYCZNYM!
Pierwszy wyrok w tej sprawie zapadł w lutym 2024 roku. Sąd Okręgowy w Kaliszu skazał Sławomira L. Między innymi na trzy lata bezwzględnego więzienia oraz sześcioletni zakaz pracy w policji. Sąd drugiej instancji (Sąd Apelacyjny w Łodzi) po apelacji skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Nie zgodziła się z tym prokuratura. Śledczy chcieli, żeby sprawa nie była ponownie rozpatrywana, tylko żeby zmieniony został wymiar kary dla policjanta.
Sąd Najwyższy uznał jednak, że merytorycznie kasacja prokuratury jest bezzasadna, a decyzja łódzkiego sądu o skierowaniu sprawy do pierwszej instancji jest właściwa. Decyzję sądu apelacyjnego jednak cofnięto. Skąd takie postanowienie? W składzie orzekającym zasiadał neo-sędzia. Tym samym sprawą raz jeszcze będzie musiał się zająć Sąd Apelacyjny.
Kim są neo-sędziowie? Termin ten odnosi się do sędziów, których nominacje są postrzegane jako wynik niekonstytucyjnych zmian w systemie powoływania sędziów w Polsce. Neo-sędziowie powoływani są przez neo-KRS Krajową Radę Sądownictwa, która składa się z 25 członków. Do 2017 roku 15 członków – sędziów - wybierało środowisko sędziowskie, jednak po zmianach wprowadzonych przez Prawo i Sprawiedliwość wybiera ich Sejm.