Podkarpacie. Policjant podejrzany o kradzieże z włamaniem
Prokuratura Rejonowa w Mielcu nadzoruje śledztwo przeciwko 37-letniemu funkcjonariuszowi policji z powiatu tarnowskiego, który jak podają podkarpaccy śledczy, pełnił swoje czynności służbowe w jednej z komend na terenie woj. małopolskiego. Policjantowi został przedstawiony zarzut kradzieży z włamaniem do automatów zlokalizowanych w myjniach samochodowych. Wstępna szacunkowa wartość skradzionego w ten sposób bilonu wynosi co najmniej 15 tysięcy złotych.
- Czynu tego dopuścił się wspólnie i w porozumieniu z 30-letnim mieszkańcem powiatu tarnowskiego. Ponadto policjantowi został także ogłoszony zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz czynnej napaści na funkcjonariusza Komendy Powiatowej Policji w Mielcu, który próbował dokonać jego zatrzymania - przekazywał Andrzej Dubiel z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu. - Ze wstępnych ustaleń śledztwa wynika, że podejrzani w okresie od maja do czerwca 2025 roku w różnych miejscowościach woj. podkarpackiego, małopolskiego oraz świętokrzyskiego dokonywali i usiłowali dokonać kradzieży z włamaniem do automatów zlokalizowanych na myjniach samochodowych - dodał rzecznik prasowy.
Na Podkarpaciu mężczyźni mieli włamywać się do myjni zlokalizowanych na terenie powiatu: stalowowolskiego, mieleckiego, i tarnobrzeskiego. Jednak śledczy zaznaczają, że sprawa jest rozwojowa i powiatów może być dużo więcej.
- Na terenie powiatu mieleckiego, w nocy z 2 na 3 czerwca 2025 roku, została podjęta próba ich zatrzymania przez patrol policji. Jednak z uwagi na użycie przez podejrzanego substancji obezwładniającej okazała się one bezskuteczna. Bezpośrednio po ucieczce podejrzani udali się do miejscowości położonych w woj. świętokrzyskim, gdzie dokonali kolejnych włamań do automatów. Następnie w godzinach przedpołudniowych zostali zatrzymani w miejscach zamieszkania - mówił prokurator Andrzej Dubiel.
37-latni mundurowy z powiatu tarnowskiego użył wobec swojego kolegi z policji gazu, czym skutecznie na krótki czas spowodował wyłączenie z pościgu funkcjonariuszy z Mielca. Podkarpaccy policjanci jednak nie dali za wygraną. Podejrzani zostali zatrzymani.
- Wobec funkcjonariusza policji sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, zaś drugi z podejrzanych został osadzony w zakładzie karnym do odbycia wcześniej orzeczonej wobec kary pozbawienia wolności. Zarówno przestępstwo kradzieży z włamaniem jak również czynna napaść na funkcjonariusza publicznego zagrożone są karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności - podsumował Dubiel.
