Maciej Stuhr i Samanta Janas: Uchodzili za małżeństwo idealne
Maciej Stuhr (50 l.) niemal od zawsze cieszył się sporym zainteresowaniem mediów. Jako syn sławnego aktora musiał zmagać się z zarzutami o robienie kariery na nazwisku ojca. Udowodnił jednak, że po Jerzym Stuhrze odziedziczył nie tylko nazwisko, ale i talent. Gdy już nikt nie miał wątpliwości, że zasługuje miejsce w gronie najpopularniejszych aktorów w Polsce, głośno zrobiło się o jego małżeństwie.
W 1999 roku zaledwie 23-letni Maciej Stuhr poślubił o dwa lata młodszą Samantę Janas (47 l). Piękna żona gwiazdora "Poranku kojota" Studiowała na Wydziale Grafiki oraz Wydziale Sztuki Mediów i Scenografii na Akademii Sztuk Pięknych w stolicy, ale również ma za sobą przygodę z aktorstwem. Na przełomie XX i XXI wieku zagrała niewielkie role w kilku produkcjach, w tym: "E=mc2", "Kronikach domowych" czy "To my". Z aktorstwem nie związała się na dłużej.
W 2000 roku Stuhrowie powitali na świecie swoje jedyne wspólne dziecko, córkę Matyldę. Gdy Maciej rozwijał swoją karierę, Samanta zajmowała się wychowywaniem córki. Zawodowo związała się z inną dziedziną sztuki - fotografią oraz grafiką. Podobnie jak wcześniej jej mąż, i ona nie chciała robić kariery na znanym nazwisku.
Zobacz również: "Jest lekko niepełnosprawna". Maciej Stuhr w szczerym wyznaniu o córce
Samanta Janas: "Nie przeze mnie rozpadło się moje małżeństwo"
Artystyczna para uchodziła za idealne małżeństwo, ale rzadko pokazywali się publicznie. W 2011 roku Samanta pojawiła się na 36. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W eleganckiej sukni w kolorze intensywnej czerwieni kradła wszystkie spojrzenia. Nikt wtedy nie przypuszczał, że za trzy lata rozpęta się medialne piekło.
W 2013 roku pojawiły się doniesienia o kryzysie w małżeństwie Stuhrów. Co więcej, Samanta była wtedy w ciąży. Szybko okazało się, że to nie Maciej Stuhr jest ojcem jej dziecka, a młodszy od niej muzyk, Jakub Krupski. Artystkę wyzywano od najgorszych, oskarżano ją o rozpad rodziny. Aktor apelował do fanów na Facebooku, żeby ci nie wierzyli w to, co czytają w internecie i gazetach. Na niewiele się to zdało.
Kilka miesięcy później byli już po rozwodzie i układali sobie życie na nowo. Samanta u boku Jakuba Krupskiego, Maciej - Katarzyny Błażejewskiej. Nie odnosili się do plotek o swoim małżeństwie. Dopiero w 2016 roku Samanta (już wtedy ponownie Janas) w rozmowie z "Vivą" powiedziała, że to nie przez nią rozpadło się jej małżeństwo.
Dostałam kopniaka w twarz od życia. Z Maćkiem rozstaliśmy się dużo, dużo wcześniej, niż media to obwieściły, i to jest czas liczony w latach, a nie w miesiącach. Mamy na to cytat z naszej piosenki: "Konserwowy pasztet gówno prawd". Nie przeze mnie rozpadło się moje małżeństwo. Nie Kuba był powodem rozstania – mówiła.
Stwierdziła też, że długo wierzyła w idealny związek. Gdy zaczął się rozpadać, próbowała walczyć o uratowanie małżeństwa.
Dopiero z czasem rozumiesz, że lepiej poddać się i pogodzić z przegraną niż brnąć za wszelką cenę. Pojawia się bezsilność. Jeżeli byłeś fair, to przecież nie musisz wypierać się własnej przeszłości - dodała.
Zobacz również: Maciej Stuhr zastąpi zmarłego ojca w kultowej roli! Wspomoże go sztuczna inteligencja
Co dziś robi Samanta Janas?
Maciej Stuhr po latach w rozmowie z "Wysokimi Obcasami" podzielił się gorzką refleksją na temat ślubu w młodym wieku.
Natychmiast przyszło mi do głowy: "nie żeń się za szybko", tylko nie wiem, czy chcę to powiedzieć publicznie. "Ja nie śmiem sądzić", jak mówi Gogol, może komuś wyjdzie na dobre, kiedy ożeni się czy wyjdzie za mąż w wieku 23 lat. Mogę mówić o sobie, a z perspektywy czterdziestoparolatka nie mam żadnych wątpliwości, że to było za wcześnie. Bawiłem się w dorosłego, a nie podejmowałem poważne decyzje - odpowiedział na pytanie o to, co powiedziałby "młodemu Stuhrowi".
Po rozwodzie Samanta wróciła do panieńskiego nazwiska i na studia. Ukończyła kolejne studia i zrobiła doktorat. U boku drugiego męża rozpoczęła karierę muzyczną. W 2015 roku założyli zespół YU i wydali płytę. Cztery lata później stworzyła edukacyjny dla dzieci i blog - Lulitulisie. Obecnie rozwija się na wielu polach.
ASP to mój drugi dom, prowadzę tam zajęcia ze studentami. Płyta się nasza ukazała. Jesteśmy konkubinatem muzycznym. Ja się bardzo mocno utożsamiam ze swoim nazwiskiem. To dobrze o mnie świadczy, że nie chciałam iść na łatwiznę. Mam poczucie, że stoję na własnych nogach, dzisiaj stoję silnie na nogach Samanty Janas, nie Stuhr. Nie realizowałam przedsięwzięć medialnych jako Samanta Stuhr. Nie mam żalu do mediów, ale pisali nieprawdę, historia, która poszła, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością - mówiła kilka lat temu w rozmowie z Mateuszem Hładkim dla TVN-u.
Zobacz również: Młoda żona Marka Kondrata pokazała rodzinne zdjęcie. Taki widok to rzadkość!
