Majka Jeżowska w rozpaczy. Jej były mąż walczy o życie. "Jest w ciężkim stanie"

Majka Jeżowska: Drugi mąż był dla niej wielkim wsparciem

Majka Jeżowska (65 l.) dwa razy wychodziła za mąż. Jej pierwszym małżonkiem był Janusz Koman. To o niego walczyła z Krystyną Prońko. Z tego związku przyszedł na świat jedyny syn piosenkarki, Wojciech. Legendarny muzyk w przeszłości nie traktował zbyt dobrze swoich partnerek, dlatego i ta relacja nie przetrwała.

Jeszcze jako mężatka Majka Jeżowska wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie poznała Toma Logana. Przystojny muzyk był dla polskiej gwiazdy wielkim oparciem. Zwierzała mu się z problemów małżeńskich oraz tęsknoty ze synem, który został w Polsce. Szybko się zaprzyjaźnili i przywiązali do siebie. Pobrali się w 1984 roku. Jak później mawiała wielokrotnie, jej drugi mąż był "jej opoką" i pomógł wychować jej syna.

Drugie małżeństwo, "amerykańskie", wynikało bardziej z rozsądku i przyjaźni niż z szalonej miłości. Mój następny mąż był wspaniałym gitarzystą i cudownym przyjacielem, który pomagał wychowywać mi Wojtka przez 12 lat. Potrzebowałam wtedy kogoś, kto się mną w Ameryce zaopiekuje. Tom Logan był tam moją jedyną rodziną - wyznała przed laty w rozmowie  z magazynem "Viva".

Zobacz również: Majka Jeżowska o swojej słabości. Ostatnio pozwoliła sobie na wiele

Były mąż Jeżowskiej walczy o życie. "Jest w ciężkim stanie"

Po ponad dekadzie wspólnego życia Majka Jeżowska straciła głowę dla Dariusza Staśkiewicza. Chociaż jej małżeństwo z Tomem Loganem zakończyło się w niezbyt sympatycznych okolicznościach, to z drugim mężem pozostała w przyjaźni. Wielokrotnie odwiedzała go w Stanach.

Dziś piosenkarka oraz bliscy Toma Logana przeżywają bardzo trudne chwile. Jak poinformowała Jeżowska, jej były mąż ma poważne problemy ze zdrowiem. Mężczyzna trafił do szpitala w ciężkim stanie. Artystka zamieściła na swoim profilu jego zdjęcie i poprosiła o wysyłanie "dobrych myśli".

Tom… walcz proszę!!!! My tu wszyscy Twoi starzy znajomi trzymamy kciuki i wysyłamy dobre myśli w stronę Chicago - napisała zrozpaczona Jeżowska.

Powiem tylko, że jest w ciężkim stanie w szpitalu - odpisała na jeden z komentarzy.

Zobacz również: Trójkąt miłosny, którego nie było. "Ja przez 40 lat mówię co innego"