Reuters: Francja i Wielka Brytania chcą wysłać wojska do powojennej Ukrainy, ale Trump nie chce im pomagać
Stany Zjednoczone nie zamierzają pomagać w obronie europejskich sił, które Francja i Wielka Brytania chcą rozmieścić na powojennej Ukrainie - podała agencja Reutera, powołując się na "osoby zaznajomione ze sprawą". Wcześniej brytyjski premier Keir Starmer uznawał amerykańskie wsparcie za niezbędne dla utrzymania pokoju. "Gwarancja bezpieczeństwa USA to jedyny sposób, aby skutecznie zniechęcić Rosję do ponownego ataku na Ukrainę" - powiedział. Tymczasem po rozmowach z przedstawicielami Waszyngtonu Francuzi i Brytyjczycy według Reutersa doszli do wniosku, że administracja Donalda Trumpa nie udzieli im gwarancji bezpieczeństwa, w tym nie zapewni obrony powietrznej.
Wielka Brytania i Francja chciały przekonać Donalda Trumpa do wsparcia stacjonujących w powojennej Ukrainie oddziałów
Bloomberg informował wcześniej, że Wielka Brytania i Francja chciały przekonać Donalda Trumpa do wsparcia stacjonujących w powojennej Ukrainie oddziałów, w tym do pomocy wywiadowczej i monitorowania granic i pomagania im, w razie gdyby zostały zaatakowane przez rosyjskie wojska. Tymczasem prezydent USA podobno nie chce zobowiązać się do tego na piśmie. "Doceniamy pracę, jaką sojusznicy, szczególnie Francja i Wielka Brytania, wspólnie z Niemcami i innymi podjęli by zbudować koalicję chętnych" – powiedział tymczasem w środę reporterom w Brukseli ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker.
