Juventus szykuje letnią rewolucję. Arek Milik jednym z wymienianych

2025-06-16 16:55

Władze Juventusu planują znaczące zmiany kadrowe przed startem nowego sezonu. Jednym z głównych celów "Starej Damy" jest sprowadzenie Viktora Gyokeresa – gwiazdy Sportingu Lizbona, który w imponującym stylu zakończył sezon 2024/25 z dorobkiem 54 bramek. Najważniejsze włoskie media uważają, że Arkadiusz Milik może być jednym z tych, którzy Turyn opuszczą. Wymieniono jeden kierunek.

Arkadiusz Milik

i

Autor: ALFREDO FALCONE/LAPRESSE VIA AP, Archiwum prywatne Arkadiusz Milik

Aby zrealizować ten ambitny plan, turyński klub zamierza sprzedać ośmiu zawodników. Wśród piłkarzy, którzy mogą opuścić zespół, znalazł się Arkadiusz Milik. Polski napastnik, mimo powrotu do zdrowia po kontuzji kolana i powołania na Klubowe Mistrzostwa Świata w Stanach Zjednoczonych, został uwzględniony w planie oszczędnościowym.

ZOBACZ TEŻ: Łukasz Fabiański prosto z serca o reprezentacji Polski. Jego słowa dają do myślenia

Juventus gotowy na pożegnania. Co z Arkiem Milikiem?

Według informacji dziennika Corriere dello Sport, oprócz Milika, na liście transferowej znajdują się także: Mattia Perin, Lloyd Kelly, Daniele Rugani, Douglas Luiz, Filip Kostić, Samuel Mbangula oraz Dušan Vlahović.

— Nikt nie zostanie wyrzucony, ale klub zamierza zracjonalizować wydatki na pensje, zgromadzić około 100 milionów euro i uderzyć z rozmachem na rynku transferowym — pisze włoska gazeta.

Największy dochód mają przynieść sprzedaże Douglasa Luiza i Vlahovicia — razem 60 milionów euro. Dodatkowe około 30 milionów Juventus liczy uzyskać z odejść Kelly’ego, Mbanguli oraz Milika. Takie wpływy umożliwiłyby sfinansowanie transferu Gyokeresa, którego cena oscyluje wokół 80 milionów euro (70 milionów podstawy i 10 milionów w formie bonusów).

Milik odejdzie do ZEA?

Kilka słów na temat Milika poświęcili również dziennikarze "La Gazetta dello Sport", również nie wykluczają, że może odejść z Juventusu. Zaskakujący może być za to kierunek ewentualnego transferu, ich zdaniem możliwa jest przeprowadzka Milika do jednego z klubów z Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

ZOBACZ TEŻ: Sławomir Peszko ostro i w swoim stylu: „Nie warto walczyć z Lewandowskim”. A kto powinien być selekcjonerem? [ROZMOWA SE]

Juventus stawia na finansową samowystarczalność i przebudowę drużyny w oparciu o zawodników idealnie wpisujących się w nową strategię sportową. Czy Milik znajdzie nowy klub jeszcze tego lata? Odpowiedź może nadejść szybciej, niż się spodziewamy.

JAN TOMASZEWSKI: Kadra przerosła Michała Probierza

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki