- Nic nie powiem, druga połowa jutro - rzucił tylko Leo Beenhakker (66 l.) po wyjściu z wczorajszego spotkania z prezesem PZPN Grzegorzem Lato (58 l.).
Z małej chmury mały deszcz. Zapowiadano zwolnienie Leo Beenhakkera, a tymczasem nowy prezes PZPN Grzegorz Lato zapewnił, że Holender może spać spokojnie.
Czy dwaj panowie - nowo wybrany prezes PZPN Grzegorz Lato i zatrudniony przez poprzedniego prezesa selekcjoner Leo Beenhakker - znajdą drogę do zgodnej współpracy? Wielu w to wątpi. Oto dwugłos ekspe…