Nożownik z Mokotowa zatrzymany. Policja podaje zaskakujące fakty
Do ataku doszło ok. godz. 9.10 u zbiegu ul. Puławskiej z Odolańską. Polica po chwili zjawiała się na miejscu, jednak napastnika już tam nie było. Policjantka dodała, że poszukiwany mężczyzna jest w średnim wieku. Nie chciała jednak przekazać więcej informacji. – Wiemy, kogo szukamy – mówiła funkcjonariuszka.
Jak podaje Komenda Stołeczna Policji, poszukiwania nie trwały długo. Mężczyzna sam zgłosił się na policję. Przyszedł z adwokatem. – O 14:40 44-latek wraz z mecenasem sam zgłosił się do Komendy Rejonowej Policji na warszawskim Mokotowie. Czynności w toku – przekazali na platformie X policjanci. – Na skutek zdarzenia pokrzywdzony, z trzema ranami ciętymi, został przetransportowany do szpitala, a policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego przestępstwa – dodali.
W dniu zdarzenia st. asp. Marta Haberska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II podała, że ranny jest w stabilnym stanie. – Mamy informację, że życiu poszkodowanego nie zagraża niebezpieczeństwo – powiedziała „Super Expressowi”.