Eurowizja - głosowanie. Internet ma teorię. Oficjalne zasady mówią coś innego
Wszystko zaczęło się od screenów i filmików pokazujących, jak Polacy wybierają w głosowaniu opcję „Reszta świata”, dostępną na oficjalnej stronie Eurowizji. Według komentujących, w ten sposób można oszukać system i oddać głos na Justynę Steczkowską, mimo że z zasady nie wolno głosować na własnego reprezentanta z jego kraju.
Prawda jednak nie jest tak prosta. Zgodnie z oficjalnymi zasadami Eurowizji, głosy oddane na własnego reprezentanta z jego kraju nie są liczone, nawet jeśli wybierze się „Rest of the World”. System sprawdza lokalizację użytkownika, a nie tylko wybór na stronie. Oznacza to, że Polacy, którzy przebywają w Polsce, nie mogą skutecznie oddać głosu na Justynę tą metodą.
Kto może głosować jako „Reszta świata”?
Opcja „Rest of the World” została stworzona dla widzów z krajów, które nie biorą udziału w Eurowizji, takich jak USA, Kanada czy Brazylia. To specjalna kategoria, dzięki której fani z całego świata mogą dorzucić swoje punkty do klasyfikacji. Ale uwaga – system weryfikuje lokalizację i blokuje głosy oddane z krajów uczestniczących, które próbują zagłosować na swoich reprezentantów.
Walka o zwycięstwo trwa, a emocje sięgają zenitu. Ale zamiast kombinować i ryzykować nieważny głos, lepiej namawiać rodzinę i znajomych mieszkających za granicą, by to oni wsparli Polskę swoimi głosami. Każdy legalnie oddany głos naprawdę się liczy! Pamiętaj – głosowanie trwa jeszcze tylko kilka minut podczas transmisji na żywo. Trzymajmy kciuki i wspierajmy Justynę, jak tylko możemy!
Nie przegap: Eurowizja 2025 NA ŻYWO. Koniec głosowania! Trwa ogłaszanie wyników. Justyna Steczkowska w emocjach
Galeria: Kolejna Polka na Eurowizji 2025! Nie tylko Justyna Steczkowska da show podczas finału. O kim mowa?
