
Elon Musk i jego rola w administracji Trumpa
Elon Musk, znany przedsiębiorca i wizjoner, od pewnego czasu pełnił funkcję "specjalnego pracownika rządowego" w administracji Donalda Trumpa. Stoi na czele Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE), agencji mającej na celu ograniczenie wydatków federalnych. Jego obecność w rządzie budzi spore zainteresowanie, a jego działania były szeroko komentowane.
Zadowolenie Trumpa i rola wspierająca
Według serwisu Politico, prezydent Donald Trump jest zadowolony z pracy Elona Muska i kierowanej przez niego agencji. Jednak w ostatnich dniach obaj mieli dojść do porozumienia, że szef Tesli i SpaceX wkrótce powróci do swojego biznesu, pełniąc jedynie "rolę wspierającą" wobec rządu.
Źródła zbliżone do Trumpa wskazują, że część osób z otoczenia prezydenta USA denerwuje nieprzewidywalność Muska i postrzega miliardera jako "polityczne obciążenie" dla administracji. To mogło wpłynąć na decyzję o zakończeniu jego formalnej współpracy z rządem.
Przyszłość współpracy Muska z Trumpem
Mimo doniesień o odejściu, jeden z rozmówców serwisu uważa, że Musk najprawdopodobniej będzie nadal nieoficjalnie pełnił rolę doradcy Trumpa i nie przestanie pojawiać się w Białym Domu. Inne źródło oceniło, że osoby twierdzące, że Musk całkowicie zniknie z otoczenia Trumpa, "same się oszukują".
Wypowiedź Trumpa o roli Muska
Trump powiedział w poniedziałek, że DOGE "w pewnym momencie" przestanie działać, a miliarder jest dostępny, by pełnić funkcję specjalnego pracownika rządowego tylko przez 130 dni. "Ma dużą firmę, którą musi kierować, więc w pewnym momencie tam wróci" - podkreślił.
DOGE to rządowa instytucja mająca na celu ograniczenie wydatków federalnych. Według szacunków CNN, w czasie działania DOGE, powołanego dekretem Trumpa w dniu jego inauguracji 20 stycznia 2025 r., z agencji federalnych zwolniono ponad 121 tys. pracowników.
Zespół Muska jest krytykowany za agresywne cięcia prowadzone bez należytej przejrzystości i rozwiązywanie całych podmiotów, takich jak rządowa agencja pomocowa USAID. Te działania budzą kontrowersje i pytania o wpływ Muska na politykę rządu.