Donald Trump przyjął w Białym Domu brata papieża
Tu wszystko zadziało się błyskawicznie. W wtorkowy (20 maja) poranek wyemitowano nagranie, na którym prezydent Donald Trump mówi na Kapitolu reporterom, że nie może się doczekać spotkania z Louisem Prevostem, starszym bratem papieża Leona XIV. "Lubię papieża i lubię brata papieża. Wiecie, że mieszka na Florydzie i jest fanem MAGA ["Make America Great Again - przyp. red.]. Nie mogę się doczekać, aż przybędzie do Białego Domu. Chcę uścisnąć mu dłoń. Chcę go mocno przytulić" - mówił. Jak widać marzenia prezydenta USA spełniają się natychmiast - zaledwie po kilku godzinach od tej wypowiedzi media społecznościowe obiegło zdjęcie Trumpa z Prevostem i jego żoną.
"Zdjęcie z Białego Domu przedstawia Prevosta i jego żonę Deborah stojących i uśmiechających się obok Trumpa i wiceprezydenta J.D. Vance'a w Gabinecie Owalnym" - pisze "The Daily Beast". Opublikowała je na platformie X doradczyni Białego Domu, Margo Martin i napisała, że to było "świetne spotkanie".
Starszy brat Leona XIV to wielki fan Trumpa?
Kim jest Louis Prevost? To jeden z dwóch starszych braci 69-letniego papieża Leona XIV. Jak przybliża "The Daily Beast", mieszka na Florydzie i nigdy nie krył się ze swoimi poglądami politycznymi. "Jego strona na Facebooku zawierała wiele repostów, które krytykowały Demokratów i obsypywały pochwałami Trumpa i Vance'a". W jednym, które udostępnił widniało: "Proszę, módlcie się za 33 procent tych, którzy popierają Bidena, aby zostali uzdrowieni ze swoich chorób psychicznych". Jak jednak zauważa serwis, po tym, jak ogłoszono nazwisko nowego papieża, Prevost usunął wiele z wpisów. O tym, dlaczego postanowił to zrobić, powiedział w ostatniej rozmowie z Piersem Morganem: "Zdałem sobie sprawę, teraz, gdy widzę, że część z tego wraca do mnie, że prawdopodobnie powinienem trochę przyhamować. Wycofałem się z wielu mediów i postanowiłem się nie angażować".
