Finlandia

i

Autor: AP Photo (2), SHUTTERSTOCK Finlandia

"Wcale się nie martwię"

Trump po rozmowie z Putinem: "Wojna to nie mój problem". To koniec?

Prezydent USA Donald Trump odmówił zrealizowania groźby sankcji wobec Rosji w rozmowie z europejskimi przywódcami - podaje "New York Times". W opublikowanym we wtorek raporcie dziennikarze gazety stwierdzają, że po rozmowie z Władimirem Putinem prezydent Donald Trump zmienił swoje stanowisko i uznał, że wojna nie jest jego problemem. Co to oznacza?

Donald Trump odpuszcza pomoc w zakończeniu wojny na Ukrainie? Wiele na to wskazuje. Szczególnie po tym, co można przeczytać w opublikowanej we wtorek, 20 maja, analizie "The New York Tmes". Od miesięcy prezydent Trump grozi, że po prostu wycofa się z frustrujących negocjacji w sprawie zawieszenia broni między Rosją a Ukrainą. Prezydent USA Donald Trump odmówił zrealizowania groźby sankcji wobec Rosji w rozmowie z europejskimi przywódcami - pisze gazeta, powołując się na informacje od urzędnika z Białego Domu, który zdradza, że powodem jest chęć umożliwienia robienia interesów z Rosją dla amerykańskiego biznesu.

Trump chce robić biznesy z Putinem

"Trump, po tym jak rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem, powiedział prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu i innym europejskim przywódcom, że Rosja i Ukraina będą musiały same znaleźć rozwiązanie wojny. Zrobił to zaledwie kilka dni po tym, jak powiedział, że tylko on i Putin mają władzę, aby pośredniczyć w porozumieniu. Trump odmówił zrealizowania groźby sankcji wobec Rosji" - czytamy. Trump swego czasu obiecywał, że zakończy wojnę w 24 godziny, tymczasem - zdaniem dziennikarzy "NYT" - zrobi coś, czego chciał Putin: "nie tylko zakończyć amerykańską presję, ale także stworzyć konflikt między NATO a Europą". "To dokładnie taki rodzaj rozłamu w NATO, do którego Putin chciał doprowadzić i wykorzystać przez ostatnie dwie dekady".

"Polityka od początku administracji Trumpa polegała na wywieraniu presji na ofiarę, Ukrainę, a nie na agresora, Rosję" – napisała Bridget A. Brink, była ambasador i wieloletnia urzędniczka Foreign Service, po opuszczeniu Kijowa w zeszłym miesiącu. "Pokój za wszelką cenę wcale nie jest pokojem – to ustępstwa" - cytuje ją amerykańska gazeta. Trump zdaje się też nie zauważać, lub nie chcieć zauważać tego, co realizuje Putin przy granicy z Finlandią.

Putin przy granicy z Finlandią. Trump: "Wcale mnie to nie martwi"

W ubiegłym tygodniu pokazywaliśmy zdjęcia satelitarne udostępnione przez SVT, na których widać wzmożony ruch militarny przy granicy Rosji z Finlandią, a zatem z NATO. "Analitycy twierdzą, że Rosja planuje budowę bazy dla żołnierzy oraz rozmieszczenie śmigłowców i pojazdów na terenie czterech baz wojskowych. W Kamence - około 50 km od granicy z Finlandią - od lutego rozstawiono ponad 130 namiotów wojskowych. Dotychczas niezagospodarowany teren może teraz pomieścić nawet 2000 żołnierzy. W Pietrozawodsku - około 175 kilometrów od granicy - zbudowano trzy duże hale magazynowe, z których każda może pomieścić około 50 pojazdów opancerzonych. Istnieją przypuszczenia, że ​​celem nowych konstrukcji może być ukrycie prawdziwej liczby stacjonujących tam pojazdów". Analitycy "NYT" stwierdzili, że to, co tam się dzieje może "ujawnić strategię Rosjan na to, co stanie się po wojnie w Ukrainie. Co na Trump? "Wcale się się o to nie martwię. Oni są bardzo bezpieczni. Te dwa kraje będą bardzo bezpieczne".

KRUPA: TRUMP RZĄDZI JAK SATRAPA! BĘDZIE KATASTROFA! | EXPRESS BIEDRZYCKIEJ
Super Express Google News
Express Biedrzyckiej - seria DOBRZE POSŁUCHAĆ
Ukraina NIE ODZYSKA Krymu? Kulisy rozmów rozmów Trump-Zełenski . EXPRESS BIEDRZYCKIEJ

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki