Ogromne zniszczenia!

Potężne zderzenie na DK 27! Kierujący audi nie żyje, karetki zabrały dwie kobiety z drugiego auta [ZDJĘCIA]

2025-05-26 17:33

Kierujący audi zginął w zderzeniu z drugim samochodem tej samej marki na drodze krajowej nr 27 pod Żarami w poniedziałek, 26 maja. Do wypadku doszło ok. godz. 15. Ranne zostały dwie kobiety podróżujące osobówką, które zostały zabrane do szpitala karetkami pogotowia. Droga krajowa nr 27 jest zablokowana w obu kierunkach.

Śmiertelny wypadek na DK 27 pod Żarami

Jedna osoba zginęła, dwie zostały ranne - to bilans wypadku na drodze krajowej nr 27 pod Żarami. W poniedziałek, 26 maja, ok. godz. 16, na 24. kilometrze trasy, zderzyły się dwa samochody osobowe marki Audi. Zdarzenia nie przeżył mężczyzna kierujący jednym z pojazdów, a dwie kobiety podróżujące drugim zostały ranne.

- Na miejscu lądował co prawda śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale poszkodowane trafiły ostatecznie do szpitala karetkami pogotowia - powiedział "Super Expressowi" mł. bryg. mgr inż. Arkadiusz Kaniak, rzecznik KW PSP w Gorzowie Wielkopolskim.

Jak dodaje starsza aspirantka Sylwia Tyburska, p.o. rzeczniczki Komendy Powiatowej Policji w Żarach, wszystkie osoby poszkodowane w zdarzeniu to prawdopodobnie wszystkie osoby biorące w nim udział - na ten moment nie ma informacji, jakoby oboma samochodami podróżował ktoś jeszcze.

- Droga krajowa nr 27 (odcinek Żary-Bieniów) jest zablokowana w obu kierunkach - mówi kobieta.

Na miejscu nadal trwają czynności służb ratowniczych, które są prowadzone pod nadzorem prokuratury w Żarach.

Tragedia 11-letniego Sebastiana. Porywacz wciągnął go do samochodu, a później zabił
Super Express Google News

Wypadek na drodze. Jak udzielić pierwszej pomocy? 

Udzielanie pierwszej pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach drogowych jest kluczowe dla zwiększenia ich szans na przeżycie i ograniczenia skutków urazów. Świadkowie zdarzenia powinni w pierwszej kolejności zadbać o własne bezpieczeństwo, zabezpieczyć miejsce wypadku (np. ustawiając trójkąt ostrzegawczy) i wezwać służby ratunkowe, dzwoniąc pod numer 112. Następnie należy ocenić stan poszkodowanych – sprawdzić przytomność, oddech i krążenie. W przypadku braku oddechu trzeba niezwłocznie rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową. Ważne jest, aby nie przemieszczać rannych, chyba że istnieje bezpośrednie zagrożenie życia, np. pożar pojazdu. Nawet podstawowe działania ratownicze mogą uratować życie – warto znać zasady pierwszej pomocy i nie bać się ich stosować.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki