Tysiące żołnierzy na Bałtyku. Rosja prowadzi ćwiczenia
"Na Morzu Bałtyckim trwają ćwiczenia z udziałem ponad 20 okrętów i innych jednostek pływających, 25 samolotów i śmigłowców, 3 tys. żołnierzy" - brzmi fragment komunikatu rosyjskiej Floty Bałtyckiej, jaki pojawił się we wtorek, 27 maja. Przekazano w nim, że manewry są prowadzone z udziałem sił Floty Północnej, przy wsparciu lotnictwa Sił Powietrzno-Kosmicznych oraz Moskiewskiego i Leningradzkiego Okręgu Wojskowego. Ćwiczenia są realizowane "w ramach podtrzymania operacyjnej gotowości i opracowania działań sił floty dotyczących obrony punktów bazowania w akwenie Morza Bałtyckiego".
Putin zbroi się przy granicy z NATO?
Wcześniej w zeszłym tygodniu informowaliśmy o tym, że w pobliżu granicy Rosji z Finlandią Putin gromadzi sprzęt wojskowy. Między innymi "The Sun" opublikował zdjęcia satelitarne udostępnione przez SVT, na których widać wzmożony ruch militarny przy granicy Rosji z Finlandią, a zatem z NATO. "Analitycy twierdzą, że Rosja planuje budowę bazy dla żołnierzy oraz rozmieszczenie śmigłowców i pojazdów na terenie czterech baz wojskowych. W Kamence - około 50 km od granicy z Finlandią - od lutego rozstawiono ponad 130 namiotów wojskowych. Dotychczas niezagospodarowany teren może teraz pomieścić nawet 2000 żołnierzy. W Pietrozawodsku - około 175 kilometrów od granicy - zbudowano trzy duże hale magazynowe, z których każda może pomieścić około 50 pojazdów opancerzonych" - można było przeczytać. "Istnieją przypuszczenia, że celem nowych konstrukcji może być ukrycie prawdziwej liczby stacjonujących tam pojazdów".
Według szefa wywiadu estońskich sił zbrojnych, pułkownika Antsa Kiviselga, Rosja formuje w ten sposób nowe jednostki wojskowe przy granicy z Finlandią oraz rozbudowuje infrastrukturę związana z reformą swojej armii. Przekazuje jednocześnie, że w pobliżu granicy z Estonią dotychczas nie zaobserwowano zwiększonej aktywności rosyjskiej związanej z budową baz wojskowych. "Ale w przyszłości z pewnością pojawią się nowe stałe obiekty" - dodaje.
